W grudniu, jak co roku, głównym priorytetem były prezenty. Zakupy książkowe były więc nikłe, a i od wydawnictw nie zamawiałam nic, z czego nie mogłabym się wywiązać.
Chwila zapomnienia lady Eve oraz dwutomowa Dama o północy w starym wydaniu, ale nowa - zakupy własne
Pod ożywczym drzew cieniem... - od Wydawnictwa Iskry
48 tygodni - od wydawnictwa Znak (niespodzianka)
Grzeszne pragnienia i Szelma w aksamicie - zakupy własne
Chwila zapomnienia lady Eve oraz dwutomowa Dama o północy w starym wydaniu, ale nowa - zakupy własne
Pod ożywczym drzew cieniem... - od Wydawnictwa Iskry
48 tygodni - od wydawnictwa Znak (niespodzianka)
Grzeszne pragnienia i Szelma w aksamicie - zakupy własne
Z pozdrowieniami
B.