Mniej więcej (bo to nie wszystko) tyle przybyło od początku 2024 r. (głównie prezenty/allegro/vinted/od wydawnictw/ewentualnie internetowe księgarnie) czyli stosikowo styczeń-marzec. Może dla kogoś będzie to źródło czytelniczych inspiracji. Pomyślałam, aby ogarnąć zdjęcia z telefonu i tu zostawić przed skasowaniem. Taki blogowy "bookhaul", aczkolwiek nie pierwszy raz są tu tego typu zdjęcia. Dawno jednak nie było i jak widać - wszystko ulega zmianie. Oczywiście mam zamiar czytać/podczytywać - to, co jeszcze nieprzeczytane, aczkolwiek nie będę o wszystkich pewnie pisać. A może ktoś już coś z tego czytał i poleca nie odkładać na koniec? Pozdrawiam
↧
W nawiasie.
↧