Brzeziny niedaleko Zielonej Góry. Jest rok 1920, kiedy Celina rodzi syna z zajęczą wargą. Jeszcze przed ostateczną decyzją, rodzice Celiny uważali, że Bolesław to zły wybór na męża. Mężczyzna był znany bowiem jedynie z wad, nie stronił od alkoholu, nie szanował kobiet i w dodatku zamieszany był w jakieś ciemne, niezgodne z prawem interesy. Prostolinijna Celina Stetz nie słuchała jednak żadnych rad, była zakochana i zapatrzona w Bolesława, a ten w dodatku miał rower. Rodzice Celiny odwiedzili więc rodziców Bolesława, ale oni, starsi, schorowani, nie mieli już na niego żadnego wpływu. Bolesław nie pomagał im przy domu i chodził swoimi drogami. W dodatku okazało się, że rodzice to tak naprawdę nie rodzice. Ludzie wyzywali Bolesława od dzieciństwa od znajdy, a on sam zaczął używać życia, uczestniczył w bójkach, zmieniał dziewczyny i nie stronił od wódki. Celina nie daje sobie jednak wyperswadować niecnoty z własnego serca. Mimo choroby ojca, postanawia uciec z Bolesławem do Łodzi, aby szukać wspólnego szczęścia małżeńskiego. Tyle tylko, że Bolesław na razie nie myślał o ślubie, a życie nie było tak dostatnie jak w wyobraźni ukochanego Celiny. Bolesław był jednak znudzony, szydził z Celiny w towarzystwie, stracił pracę za alkohol, nadal mieszał się w ciemne interesy. Celina często płacze, ale z prostotą i pokorą znosi biedę i narzekania ukochanego. Pracując w piekarni oddaje cały zarobek Bolesławowi. Ten pije, nie garnie się do uczciwej pracy i nie jest zbyt zadowolony, gdy okazuje się, że Celina spodziewa się dziecka. Bolesław znika z życia Celiny, a ona porzucona musi radzić sobie sama, więc decyduje się na powrót z synem do rodzinnych Brzezin. Spokój jednak nie trwa zbyt długo, a w życiu Celiny ponownie jednak pojawia się także Bolesław.
Całe złoto Löwenstadt to powieść o życiu, trudach dnia codziennego zwykłych, niewykształconych ludzi żyjących w niespokojnych czasach. Celina to dobra, prostoduszna dziewczyna, która w podejmowaniu decyzji kieruje się jednak sercem, nie rozsądkiem. W jej życie wkracza zło, któremu Celina nie potrafi sprostać, zbuntować się przeciw niemu, poddaje mu się bezwolnie mimo kolejnych, nieprzyjemnych doświadczeń. Jest jeszcze jej syn, nazywany Zajączkiem. Z drugiej strony mamy historię Elżbiety, zupełnie innej odmiennej kobiety.
Bohaterowie z powieści miały swoje pierwowzory w postaci rzeczywistych osób. Autorka budowała powieść na bazie dostępnych archiwów i planowana jest kontynuacja powieści. Na końcu książki dodane są zdjęcia. Autorka charakteryzuje środowisko życia ewangelików i żydów. Umiejętnie analizuje wykonywane zajęcia i ówcześnie istniejące budynki. Powieść jest napisana lekkim, płynnym, przystępnym językiem, a całość jest interesująca. Kontynuacja będzie w powieści Czarna droga.
Ewa Anna Michalska, Całe złoto Löwenstadt, Dom Wydawniczy Księży Młyn, okładka miękka ze skrzydełkami, s. 368.